GTwice
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 1
|
Witam ponownie!
Tak jak obiecałem w galerii R2D2 - zabrałem się za twór jakim jest Beechcraft Starship. Model darmowy, do pobrania stąd - strona co prawda w języku Goethego, ale link jest jeden i w pobranym pliku mamy instrukcje również w bliższym większości lengłydżu.
Sam w sobie samolot bardzo ciekawy, dyspozycyjny turboprop w układzie kaczki, ze śmigłami pchającymi - tak jakby ktoś nie kojarzył. A zresztą - poniżej foto ze strony autora:
Wybrałem go dlatego że jest darmowy, a to mój pierwszy tak poważny model - nigdy nie kleiłem niczego ze szkieletem, w zasadzie poza R2D2 z poprzedniej galerii to warte wspomnienia są jedynie motocykle Yamahy, ale to jeszcze w liceum, ładnych kilka lat temu. Oprócz tego - niestety wybór w zakresie dopracowanych, współczesnych konstrukcji cywilnych jest znikomy, w MM-ach i innych wręcz zerowy, a niestety lotnictwo IIWW i wcześniejsze zupełnie mnie nie pociąga, podobnie pancerka, łodzie itp.
Projekty wygląda na dopracowany, sporo elementów, wręg itp. jak na coś za free, liczę że efekt końcowy będzie porównywalny z opracowaniami komercyjnymi. Do wyboru kilka możliwości zakombinowania - podwozie schowane lub nie, canardy w konfiguracji przelotowo-parkingowej lub do lądowania, klapy zintegrowane lub wydzielone z możliwością wychylenia, wnętrze kokpitu i kabiny - wszystko to niezależnie od siebie. Moje plany - samolot na postoju, może z wychylonymi klapami, na pewno bez wnętrza kabiny pasażerskiej, ale prawdopodobnie z przeszklonym kokpitem.
No to startujemy:
Po sklejeniu pierwszego segmentu i wycięciu odpowiadającej mu wręgi natknąłem się na małą niedokładność:
Wręga powinna siąść na linii wyciętych otworów na dźwigary, niestety po wycięciu "po linii" wpadła milimetr głębiej - i to bez skosowania, byłoby jeszcze dalej. Oprócz tego linia przebiegu i klejenia tych dźwigarów wypadła nieco za nisko. Postanowiłem to jednak tak zostawić (głównie z lenistwa :P), kształt nadaje odpowiedni, da się to wyprowadzić. Później już bez przeszkód i obecnie nos prezentuje się tak:
Poszycia kanardów wycięte i sklejone, czekam z zamocowaniem na ostateczne ukształtowanie poszycia po sklejeniu do kolejnego segmentu.
A teraz wracam do roboty i czekam na komentarze.
--
Galeria na drugiej stronie
Post zmieniony (08-08-12 08:20)
|