FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok rozszerzony (50 postów/stronę)  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  -> 
11-10-12 15:04  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

AKRA - masz rację! POLAFRICA, UNIAFRICA, EUROAFRICA - pomieszało mi się, tym bardziej, że nigdy na takowej linii /trasie/ i na jej jednostkach nie byłem. Ale o tym, że jeszcze były wspólne w tym serwisie statki z Tallina /tzn. z byłego ZSRR/ nie wiedziałem. Oddział PLO w Szczecinie to był chyba na Hryniewieckiego - włąśnie ze Szczecina ruszałem na m/s "Rybnik" na Afrykę Zach.

 
11-10-12 15:45  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Janisz 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Ryszard swietnie to ujales. Rozumiem to doskonale dlaczego Wy wspominacie statki z okresu kiedy dla mnie byly juz raczej starymi wynalazkami w bardziej niz srednim wieku. Stad ja zapewne za dziescia lat bede wspominal z rozrzewnieniem min. "Nordic Brasilia" , "Tarnvinda" czy "Intrepida" lub "Geofjorda" a napewno z lezka w oku cos tak wspanialego i niepowtarzalnego jak "Deep Blue" ....... ech.

Co do roznic to chyba najlepszy obraz maja ci ktorzy plywali w obu firmach. Ja ledwie liznalem plywania pod bialo-czerwona na gruzo-wozach i postanowilem sprobowac szczescia pod bardziej kolorowymi banderami ;-)))) co mi chyba wyszlo na lepsze.

Jkorjat polecam strone:
<www.shipspotting.com>

wpisujesz do przegladarki nazwe polskiego statku i czesto fajne zdjecia mozna znalezc....

Pozdrawiam

--
Janisz
---------------------
Verbum nobile debet esse stabile. (łac.)

Przysłowie staropolskie: Słowa honoru należy dotrzymywać.

 
11-10-12 15:48  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Ryszard: siedzę w shippingu już 35 lat to wiem :-) W Szczecinie na Hryniewieckiego była dyrekcja + linie europejskie. Linia Afryki Zachodniej była na Wojska Polskiego i stamtąd dowodzono m.in. Rybnikiem. Przez parę ładnych lat statki tego typu chodziły na tzw. Linii Marokańsko-Kanaryjskiej (z ładunkami do Las Palmas/Santa Cruz + Casablanca). Z powrotem najczęściej trawa morska i korek z Lizbony. Ale chodziły też i do innych afrykańskich portów.

A oto ładujący w Szczecinie na Afrykę Rybnik. Jeszcze bez napisu UNIAFRICA.



--

 
11-10-12 16:18  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

JANISZ, AKRA - tak, Hryniewieckiego - Linie Europejskie /byłem na m/s "Liwiec" i "Dziwnej Żonie" tzn. m/s "Dziwożona"/. Mnie stuknęło prawie 40 latek na różnych łajbach, głównie PLO/ ale były też "norwegi", tankiery greckie - na Greku byłem raz 18 m-cy non-stop + pożary ale to inna historia/ oraz na różnych "wynalazkach" - off-shory i platformy. A na tej Afryce Zach. działo się, oj działo / co niektórzy dostali wyroki sądowe po 3 i 5 lat/. Pamiętam, że żartowaliśmy z "Piżmaków" /tj. peżetemowców/ i nazw ich statków: jak była "Kopalnia Grzybów" to i mogła być "Hodowla Pomidorów" oni zaś tłumaczyli PLO jako Palestinian Liberation Organization. Drzewiej bywało!
Pozdrowienia dla starej gwardii i tych z nowych "wynalazków".

 
11-10-12 17:31  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Janisz 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Ryszard...... ja sie nie zalapalem do tamtych czasow bo j.w. wspomnialem dosyc szybko udalem sie szukac szczescia pod roznokolorowymi banderami i wynalazkami..... od tych najdziwniejszych az po prawie promy kosmiczne..... ;-)

Moj pierwszy statek morski ;-) nazywal sie "Kopalnia Szczyglowice" ........ no wezcie mi znajdzcie obcokrajowca ktory to wymowi ?? ;-( ....... maskra na calego....
W ogole nasze polskie nazwy byly dla nich dziwne w wymowie.
Radio mi kiedys opowiadal jak stali na redzie w Brazylii i ktos wolal przez radio : oczki toczki ... oczki toczki ...... dopiero po dluzszej chwili zalapali ze to chodzilo o nich o
"Obroncow Poczty" .... obecnie powyrzucano polskie litery i chyba nazwy sa prostsze dla obcych za to juz jakos mniej swojskie dla nas.

Ja raczej naleze jeszcze do modern guard ;-).
Choc mialem okazje poplywac z naprawde roznymi matrosami od "pizmakow" ( fajne tego nie znalem) po "ploszczakow" razem z rybakami i goscmi po marwoju no a ostatnio jak juz sie trafi jakis rodak to z new generation - DP life style i takie tam nowinki....
I naprawde moge napisac ze nie ma co generalizowac bo spotkalem i super fachowcow po marwoju z duza kultura osobista znajacych sie na rzeczy jak i ostatnie lajzy po WSM-kach ktorzy sie na najnizszych pozycjach nie powinni nawet znajdowac..... ot zycie.

--
Janisz
---------------------
Verbum nobile debet esse stabile. (łac.)

Przysłowie staropolskie: Słowa honoru należy dotrzymywać.

 
11-10-12 18:40  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Ryszard 



Na Forum:
Relacje w toku - 20
Galerie - 33


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 20


 - 9

Użyłeś trafnego określenia - pływa. Tak, teraz się pływa na "statkach szpitalach". Puste messy, korytarze z trupiobladym światłem neonówek, ludzie po pracy pozamykani w kabinach, postoje liczone na godziny, keje od centrum oddalone nieraz o ileś tam kilometrów na wszystko brak czasu, załoga - mieszanina wszystkich ras i wyznań i ... najważniejsza "kasa" , nie ma znaczenia gdzie i jak, bo i tak podmiana samolotem. "Stary" to już nie pierwszy po Bogu lecz szofer wożący ładunek związany terminami. Coraz większe uprzedmiotowanie. Przyszło nowe...
Dawniej żyło się na statkach. Wspólne kabinowe "nocne Polaków rozmowy", wypady na ląd, w messach gwarno, kolejki na schodach do radiego, nie było żadnych tajemnic a gdy po paru miechach mijało się główki wejściowe do portu, serce biło szybciej a dzieciaki piszczały z radosci i skakały na keji. "To se nevrati" jak mawiają nasi sąsiedzi.
Kolejny etap rozwoju żeglugi to zapewne bezzałogowce - jedynie na wejścia i wyjścia będzie obsada.

 
11-10-12 20:28  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Akra 

Na Forum:
Relacje w toku - 2
Relacje z galerią - 5


 - 2

Życie na statkach zabiły laptopy z setkami nagranych filmów. Drzewiej po kolacji zbierała się załoga w świetlicy. Jedni grupowo oglądali filmy z kaset, a inni rżnęli w karty. A teraz? Każdy po wachcie idzie do siebie i siada przed ekranikiem, oglądając w samotności niezliczone filmy :-(((((((((((((((

 
11-10-12 21:09  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
Janisz 

W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Oj Panowie troche mocno to wszystko uogólniacie i demonizujecie modern.
Nie tak dawno jeszcze pływałem na shuttle tankerach czyli mozna powiedzieć rodzaj topu w tankerach i zależało głównie od załogi i atmosfery jak było na statku. Mieliśmy i laptopy ale jak przyszły MŚ w kopanej w Niemczech to odpowiednio wcześniej zamówiliśmy stół z piłkarzykami a potem rozgrywaliśmy własne mistrzostwa. Razem oglądaliśmy mecze i razem czasem piwko lub rudą wychylilismy.....razem obstawialiśmy wyniki itp.
Bliźniak operuje na Brazylii - musze opisywać....?? ;-D
Postoje 30 godzinne ale raz nam się trafił postój 3 dniowy i wiecie co - ci wszyscy co non stop narzekali na krótkie postoje na 3-ci dzień przychodzili jak zombie do cargo roomu z pytaniem - to kiedy jedziemy bo już nie wyrabiamy...... ;-)

Co do laptopów to niestety ale często życie na statku zabijają po prostu sami ludzie a nie kompy gdzie dosyć często zbiera się kilku debili i robią własne folwarki nie mówiąc o innych rzeczach. Nie bez powodu się mówi że Polak Polakowi za granicą wilkiem.....
znam to z autopsji i od kiedy mi się zdarzało być samemu wśród obcych nacji to były to moje najlepsze rejsy. Bez zawiści, kopania dołków i różnych innych przywar. Owszem bywało i wesoło i smutno czasem ale zawsze lepiej.
A z naszymi to niestety bywa dosyć średnio....

Moje dzieci dalej piszczą z radości po 28 dniach, ale mam okazje widzieć jak dorastają, żadne nie uciekało z krzykiem: mamo co to za pan itp.... a po długich rejsach mogłoby być różnie.

Ja bym się jednak nie zamienił na tamto pływanie.......

pozdrawiam

--
Janisz
---------------------
Verbum nobile debet esse stabile. (łac.)

Przysłowie staropolskie: Słowa honoru należy dotrzymywać.

 
11-10-12 22:04  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
SZKUTNIK 



Na Forum:
Relacje w toku - 2
 

Ahoj!
Raz byłem na statku z matrosem, którego po powrocie do domu pogryzł własny pies. Biedaczek nie poznał swojego Pana po 14 miesiącach rozłąki.
THEO - Co do jednostki masowca z serii trzydziestodwutysięczników - nie sprawdzałem jaka jest obecnie sytuacja z dokumentacją tego statku. Generalnie około 90 % jednostek cywilnych jakie pływało i pływa pod polska banderą idzie odtworzyć i to spokojnie w skali 1:100. Wszystko zależy od posiadanych kontaktów i budżetu jakim się dysponuje. Kopie dużego formatu, prezenty, dojazdy itp - troszkę to kosztuje. Pewnie, że do wykonania jednostki w skali 1:200 wystarczą plany PM - Większość wydawnictw kartonowych opiera swoje projekty o PM. Szkoda tylko, że w większości przypadków projekty te opierane są tylko o nie, jak by nie było dostępu do lepszej, pełniejszej dokumentacji :(((. Wiadomo oszczędności. Z drugiej strony patrząc - jest to całkiem niezły materiał wyjściowy dla modelarzy budujących modele zwaloryzowane. Ja osobiście najchętniej skleił bym sobie model w 1:200 jednego z naszych statków przeworzących płynną siarkę("Siarkopol", "Tarnobrzeg" itd). Z ankiety wyszło nam jednak, że modelarze kartonowi najchętniej z transportowców skleili by sobie liberciaka albo jednostkę typu Victory. Jeszcze jakby doba była dłuższa............

--
Pozdrawiam SZKUTNIK
szkutnik-model@wp.pl
Tel. 728 103 661

 
11-10-12 23:01  Odp: [Nowość] JSC 406 Mieszko I i Hel
THEO 

Na Forum:
Relacje w toku - 2


W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

Szkutniku !! Przecież model "Liberciaka" juz od ładnych paru lat mamy !!
A jesli już poruszyłes temat "siarkowców" to podsunę taki temat : M/S Penelope !
Statek budowany w dwóch stoczniach. Na kadłubie seryjnego masowca ze stoczni Warskiego, potem wykończony w Gdańsku. Jeśli masz chody w Szczecinie , to i pewnie plany stoczniowe znajdziesz ! No i model w skali 1/200. :-) :-)

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 4 z 5Strony:  <=  <-  1  2  3  4  5  -> 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024