Cordel
Na Forum: Relacje w toku - 5 Relacje z galerią - 3 Galerie - 2
|
Witam,
dziękuję za wsparcie :)
jeśli chodzi o "wincyj" włoszczyzny, to dziurę w brzuchu należy wiercić Wojtkowi :P To jego ulubiona flota i wiem, że ładnych parę okrętów ma w planach i coś w temacie działa :)
Sven myślałem, że Tomasz Urmanin jest Polakiem xD Jak się mylę, to proszę mnie sprostować ...
Na podstawie PM nr 80 powstaje akurat mój projekt :) Każda pomoc mile widziana, dziękuję :)
Jadziem dalej. Dziś wydrukowana burta lewa, jej kamuflaż jest dość ładnie ujęty na zdjęciu z pierwszego postu :) Charakterystyczne kształty dziobu i rufy okrętu wymusiły podział oklejek na mniejsze części. Padło na podział w poziomie, naszym zdaniem rozsądniejszy i naturalniejszy niż pionowo po wręgach :)
I znowu kolor jasnoszary poszedł dość mocno w niebieski...
Parę słów o kolorystyce. Wojtek mi doradził, by z szarościami pójść w stronę Cicogni z Neptunii. Dostałem od Adriana Kacza CMYKi, jakich użył oraz dowiedziałem się, że na kamuflażu typu 'Claudus', który był na Trento, występował inny "ciemnoszary" kolor niż na większości jednostek włoskich. Dostałem od Niego również bardzo ciekawe zdjęcie z książki, którą posiada:
Dzięki Adrian! :D
Warto zwrócić uwagę na dziób okrętu na powyższym zdjęciu. Biała plama ma tam inny kształt niż na większości znanych zdjęć.
Planuję zamieścić obie wersje :)
Kolor pokładu również pochodzi z Cicogni. Biało- czerwone pasy są z modelu Romy, a zielony dna... z Westerplatte xD
Także mniej więcej wiem, jak większość kolorów powinna wyjść w druku. Zagadką pozostaje tylko ten ciemnoszary/ matowy czarny.
O samym kamuflażu napiszę coś jeszcze, ale przy innej okazji :)
Tymczasem pierwsze wycięte oklejki. Nie wiem czemu moja plujka drukuje mi kontur hairline (0,076) jako przynajmniej 0,2 mm. Części staram się ciąć po środku linii. Cztery dziobowe oklejki złączyłem sobie w całość, wydaje mi się, że większą powierzchnię będzie łatwiej prawidłowo umieścić na szkielecie. Na górze dokleiłem również 2 pierwsze "ameboidalne" oklejki. Nie taki znowu diabeł straszny, po złapaniu drugiego elementu w widocznym na zdjęciu miejscu jakoś dalej poszło. W sumie, po doklejeniu pozostałych elementów widocznych na wydruku z burtami ten element nie powinien być w ogóle widoczny.
Ostatecznie, połączyłem oklejki lewej i prawej burty na dziobie, a do lewej burty przed przyklejeniem dokleiłem jeszcze jeden element xD
Już wiem, że do poprawki mam umiejscowienie i kształt tej czarnej plamy i kilkunastu bulajów :/
Pozdrawiam
--
Post zmieniony (12-02-21 09:58)
|