pikowski
Na Forum: Relacje w toku - 1 Relacje z galerią - 12 Galerie - 1
|
Na Osowskim spotkaniu modelarskim zostałem zachęcony do wzięcia udziału projekcie grupowym na sąsiednim forum. Dostałem wycinankę z 2 rosyjskimi torpedowcami z Port Artur i jednego z nich wybrałem do relacji.
Wnimatielnyj był torpedowcem/niszczycielem (podobno czasem klasyfikowano go tak, a czasem tak) typu Forel. Został zbudowany we Francji w 1900 roku jako Forel, jego nazwę zmieniono w 1902r. Uzbrojony był w 1 działo 75mm, 5 dział 47mm i 2 wyrzutnie torped 381mm. W nocy 14 maja 1904 w trakcie operacji przeciw żegludze japońskiej osiadł na mieliźnie. Próby jego zdjęcia nie powiodły się i został zniszczony torpedą innego rosyjskiego niszczyciela.
Okręt był mały, mniejszy nawet od tych 2 brytyjskich wczesnych niszczycieli które skleiłem jakiś czas temu, ale ma dość ciekawą konstrukcję z pokładem głównym znajdującym się tak jakby nieco nad bryłą kadłuba. Wyciąłem szkielet z laserów i złożyłem do kupy. Pasuje bardzo dobrze, choć w porównaniu z elementami drukowanymi jest minimalne (około 1/4mm) przesunięcie wręg w okolicach dziobu i rufy. Patrząc na skorupową metodologię budowy nie powinno to jednak spowodować problemów. W następnym odcinku poszycie. Czeka mnie też załatwienie podstawki i gabloty.
PS: O HMAS Sydney nie zapomniałem ale idzie... powoli.
Post zmieniony (24-06-22 15:42)
|