Guciu
Na Forum: Relacje w toku - 2 Relacje z galerią - 18 Galerie - 78
W Rupieciarni: Do poprawienia - 8
|
Ahoj!
Aktualizacja.
Sprawy zawodowe nieco pokrzyżowały plany wyjazdu gdziekolwiek na majówke, ale nie ma tego złego. Podziałałem przy modelu. Duże elementy kadłuba (duże -hehe) posklejane, teraz sporo drobnicy.
Jak to przebiegało, krok po kroku. Poniżej zdjęcie ze zmagań z podposzyciem. Widać ile dałem szpachli, czyli niewiele, wystarczyło, na poszyciu ostatecznym nie ma schodków, więc szkoda zachodu walczyć nadaniem obłości na tym etapie. Podposzycie wzdłużne już praktycznie załatwiło sprawę i ten mały kadłubek bardzo fajnie miętosiło się w dłoniach :)
Potem już bardziej podniosłe chwile. Oklejanie poszycia:
Co do za krótkich planek: owszem, wyszły mi za krótkie na prawej burcie: 5, 6, 7 patrząc od dołu. Jakieś max 2mm. Te najwyższe to nawet docinałem (miejscami przesadziłem, mimo przymiarek po 10 razy :] )
Co ciekawe lewa burta pasowała idealnie, stąd nie odważę się publicznie stwierdzić, czy to jest spasowane czy nie :) Cytując klasyka: "jak do tego doszło -nie wiem". Jedno mogę powiedzieć na pewno -problemem to nie jest i da się to przejść bez bólu:
A tutaj garść zdjęć:
Ogólnie dość mozolna robota, w sumie to na samych plankach zeszło z 10 albo kilkanaście godzin. Dopiero lewą burtę (drugą w kolejności) robiłem metodą bardziej taśmową, czyli powycinałem najpierw, poretuszowałem i dopiero przykleiłem.
I porównanie wielkości z poprzednio klejonym modelem :)
Pozdrawiam
--
Skończone: Sao Gabriel, Duyfken, HMS Alert, Carro Veloce C.V. 35, Ursus wz.29, PaK 43/41, Cristobal Colon, Voisin LA III, P-39 Q Airacobra, TKS, Kanone 18, Revenge
"Głupota ma pewien urok, ignorancja nie. " -Frank Zappa
|