Siwy
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
Niby nic, a zajęło trochę czasu, fakt, że nie robiłem całymi dniami, ale i tak się zeszło.
Dorobiłem ogon, znaczy nadbudówkę na rufie :)
Autor proponuje górną część (32) przykleić na karton 0,5 mm, wyciąć otwór na maszt i od dołu przykleić bezpośrednio drugą część (33). Jednak bojąc się, że maszt może mi przebić ten cienki papier z wycinanki postanowiłem obie części podkleić tekturą 0,5 mm.
Barierki wokół otworu też zmieniłem, bo znowu się obawiałem, że te wycinankowe zaraz bym pogniótł i połamał - jestem pewien, że by tak było. Słupki wykonałem z podłużnych koralików nadzianych na drut i sklejonych wstrętnym CA. Koraliki pomalowane podkładem zabarwionym na lekki brąz i później na to brązowy akryl. Bedzie jeszcze na tym wszystkim barierka, ale to za jakąś chwilę.
Część 37 powinna być podklejona, gdyż inaczej nie zakryje białych miejsc na burtach nadbudówki i była by bardzo wiotka bez tej podklejki. Ja ją nakleiłem na 0,5 mm + 0,2 mm i w sumie po sklejeni wszystkiego miało to grub. 1 mm i było akurat.
Części 36a (LP) są źle wyprofilowane, zgięcie powinno być mniej więcej w miejscu, gdzie pokazuje strzałka. Trzeba się nagimnastykować, aby ją ułożyć. Chyba już by było lepiej gdyby były te części proste, ale jak się lekko zwilży to w miarę daje radę się ją wyprofilować. Dociąłbym sobie nowy, ale akurat tego koloru nie ma w zapasie, a on mi się podoba i ładnie tu pasuje.
Wymyśliłem sobie, że wszystko na tym "ogonie" zrobię i dopiero go przykleję do kadłuba. Pisząc wszystko, mam na myśli również maszt z żaglem i olinowaniem, gdyż zamocowanie tego masztu w takim płytkim otworze (0,5 mm) i jego ustawienie, to będzie niezłe wyzwanie. Mam nadzieję, że to co wykombinowałem, to zda egzamin :)
--
Post zmieniony (16-12-23 19:11)
|