Najger
Na Forum: Relacje w toku - 4 Relacje z galerią - 7 Galerie - 5
|
Witam
Dzisiejszy post można zatytułować „pośpiech złym doradcą”.
Ponieważ czasu na klejenie ostatnio było mało, to jak już coś pociąłem, niewiele się nad tym zastanawiałem, szybko skleiłem i przykleiłem część dolnego poszycia dziobowego modułu, zadowolony, że prace choć trochę posunęły się do przodu.
Dopiero następnego dnia jak popatrzyłem na efekt mych prac, to pomyślałem – kurczę mogłem wyciąć ten kwadrat w poszyciu z zaznaczonym osprzętem i podkleić go od wewnątrz aby dawał wrażenie, że jest cofnięty względem poszycia.
Tak mi to nie dawało spokoju, że po paru dniach zdecydowałem się na operację „żyleta” ;-)
Żyletką wyciąłem ten kwadracik z poszycia, na „żywym organizmie” czyli z modułu statku.
Następnie od spodu pogrubiłem krawędzie powstałego otworu podklejając tekturą.
Potem w narożnikach nakleiłem podklejki i na końcu wkleiłem wycięty kwadracik poszycia.
Efekt końcowy wyszedł taki jaki chciałem, aby był – czyli wgłębiony fragment poszycia z osprzętem.
Pozdrawiam i będę wdzięczny za rady, sugestie i słowa krytyki też ;-)
--
"Si vis pacem para bellum"
|