JaCkyL
Na Forum: Relacje z galerią - 2 Galerie - 26
|
Po kolei - nie pchać się :)
Dzięki wszystkim, fajnie że się podoba, miałem duże chwile zwątpienia i model dłużęj stał niż go robiłem. Straszna drobnica - kurna sama drobnica :D
Bismarcka pewnie nigdy nie będzie, choć kto wie może w jakiejś mikro skali...
Dno malowane bo za dużo kombinowałem, spasowane jest bardzo ładnie, ale chciałem poprawić. Złamałem pierwszą zasadę - nie poprawiaj bo sp... :D Ogólne cały model jest elegancko spasowany, moje problemy to tylko z braku doświadczenia przy klejeniu okrętów. Najwięcej brzydkich słów usłyszał dziób, kształtowanie papieru w kilku płaszczyznach. Dla mnie trudne.
Nawet nie pomyślałem, żeby coś przerabiać, takie było wyzwanie żeby model był w standardzie i dlatego osłony pomostów zostały z wycinanki. Ze standardem nie wyszło przez pomalowane dno ;)
Przeskalowane oerlikony? Wszystko wg wycinanki i szablonów, lufy toczone od Homika :)
Także jak na pierwszy raz chyba tak źle... Następny okręt pewnie kiedyś będzie, jak mi przejdzie trauma drobnicowo-linkowa ;)
Jak ogarnę resztę zaległych modeli wrzucę jakieś fotki z budowy.
Pozdrawiam
Jacek
--
|