MacGregor
Na Forum: Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Ryszard, cieszę się bardzo, że sklejasz model Burzy mojego autorstwa i choć nie zostawiasz suchej nitki na mnie jako autorze, to miło się ogląda postępy prac. Chciałbym jednak, abyś pamiętał przede wszystkim o tym, że model powstał na zamówienie Małego Modelarza, nie Dużego Modelarza a właśnie małego, aby model skleił sobie nawet średnio zaawansowany sklejacz kartonowy. Pomijam już fakt, że nie miałem do dyspozycji nowej wersji planów pana Jana Schmidta, w związku z czym bazowałem zarówno na starych z 1987 roku jak i na zdjęciach, a tych dla Burzy na 1942 jest jak sam wiesz na lekarstwo i niekoniecznie pokazują to, co bym chciał. Zresztą interpretacja tego, co widzimy na zdjęciach to także odrębny temat - zapewne przy osłonach działek Oerlikona na śródokręciu też będziemy mieli zupełnie inne wizje, ale cóż. Ja muszę opracować model zasadniczo dla wszystkich, a nie dla 10 Mistrzów. Poza myśleniem o tym, co uprościć i jak podać na tacy model Burzy dla wszystkich, ustawicznie zmagałem się z dość ograniczonym czasem. Nie mogłem sobie pozwolić na projektowanie tej Burzy przez rok, a jedynie przez 2,5 miesiąca. Dlaczego Bo ja też muszę z czegoś żyć a honorarium za ową Burze rozłożone na 12 miesięcy to dla mnie prosta droga, aby zostać bezdomnym. Ty Ryszard od lat zgłębiasz Burzę w każdym jej detalu, bo to twój ukochany okręt. Ale nie był on dla Ciebie projektowany a dla wszystkich. Wiele uproszczeń musiało zaistnieć siłą rzeczy, aby młody modelarz nie załamał się (choćby podczas sklejania ożebrowania falochronu dziobowej nadbudówki (stąd jej uproszczenie). A co do słupków wentylatorów, to akurat mają one uwzględnioną krzywiznę pokładu, jednak są to na tyle niewielkie elementy, że mogłeś wycinając tego nawet nie zauważyć. Nie umiem wklejać tu zdjęć, nie korzystam z żądnych serwisów, fotosików itp, ale mogę Ci na mailem wysłać zrzut ekranu z Corela, gdzie ten element zobaczysz w powiększeniu. Jeszcze raz powtarzam, Ty chcesz skleić model, jaki masz w głowie od lat zbudowany wirtualnie na bazie zdjęć i planów i ich wieloletniego studiowania, ja opracowuję Małego Modelarza, nie model dla Mistrzów. Uważam, że górną półkę z opracowaniami dla Mistrzów prezentują modele Hobby Model Piotra Walo, ale tam Wicher czy Burza opracowywana była w czasie bodajże trzykrotnie dłuższym.
Bynajmniej nie szukam tu żadnego usprawiedliwienia. Szukam zrozumienia niszy, jaką wypełniam tym, co robię aby owca była syta i wilk cały, czy jak to było. Pozdrowionka!
--
MacGregor
|