MacGregor
Na Forum: Galerie - 1
W Rupieciarni: Do poprawienia - 1
|
Te charakterystyczne wodnice w modelach wyd. A.Halińskiego to jakiś dziwny standard. To wygląda tak, jakby autor nie potrafił krzywych w komputerze uzyskać, co oczywiście jest nieprawdą. Przyczyna chyba leży gdzie indziej. Ja osobiście odnoszę wrażenie, że stosowanie prostych na wodnicy, które potwornie psują efekt wynika z jakiegoś głębszego przekonania wydawcy o tym, że karton elementu poszycia dna wygina się przecież w jedną stronę (kierunek włókien), więc jeśli wodnica będzie prosta, to będzie wszystko cacy. Nic bardziej błędnego. Karton w niewielkim stopniu da się przecież uformować także w drugim kiedunku po krzywej, niezależnie od jego wygięcia w część poszycia dna. A jest to wystarczające do uformowania poszycie po prawidłowej linii krzywej wodnicy. Możliwe też, że wydawnictwo bagatelizuje ten szczegół (od lat zresztą) z uwagi na to, że jest to niby nic nieznaczące uproszczenie, które nie powinno psuć efektu.
Jednak psuje. Nawet w najnowsyzm "Yamato" znów mamy "łamańce" zamiast krzywych na wodnicach...
MacGregor
|