FORUM MODELARZY KARTONOWYCH   
Regulamin i rejestracja regulamin forum  jak wstawiac grafike, linki itp do wiadomosci grafika i linki w postach

FORUM GŁÓWNE
Modele kartonowe, ich budowa, technika, problemy, recenzje, nowości oraz wszystkie tematy związane z Naszym Hobby :-)


Projekt Grupowy:  50 lat Małego Modelarza  
Na tapecie:  Akcja sprzątania forum. W czynie społecznym, bez nagród i medali :>  
Na tapecie:  Projekt 50 lat Małego Modelarza - apel o uzupełnienie brakujących zdjęć.  


 Działy  |  Tematy/Start  |  Nowy temat  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Widok ze standardowym stronicowaniem  |  Zaloguj się   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1 
07-10-05 20:37  [Relacja/Galeria] Wicher, Gryf, Jaskółka - JSC
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Mimo iż od prawie dwóch lat jestem prawnie zarejestowanym członkiem tego forum i coś tam może kiedyś nabazgroliłem, to jednak teraz postanawiam ładnie powiedzieć Dzień Dobry Wieczór, a także nabazgrolić coś o sobie.
Mieszkam we wrocławskiej wsi Kozanów, mam 16 lat, ucze się w ogólniaku... Modele sklejam od prawie trzech lat, choć dopiero teraz stwierdziłem, iż najnowsze wytwory mych palców sa na tyle znośnie wyglądające, że mogę je publicznie pokazać. Dobra dość ględzenia.
Zdecydowałem się na budowę tych modeli http://jsc.pl/sklep/?d=produkt&id=2 z jednego prostego powodu: obecności Wichra, na którym pływał i prawdopodobnie zginął w 39. stryj mojej mamuśki. Tym samym chciałbym się wtrynić do projektu Wrzesień39.(Bład)
Co o modelu. Jedyne co mnie drażni, to trochę gruba kreska,a jedyny błąd z którym miałem doczynienia, to za długa burta w tylnej prawej części modelu. Bardzo cenię sobie rozmiary modelu, niby mały, ale efektowny, i nie zajmuje miejsca. Nadbudówka dziobowa nie jest jeszcze przyklejona do pokładu. Koniec ględzenia czas na fotki:




Oczekuję na sprawiedliwy i obiektywny wyrok.



Post zmieniony (11-10-05 18:11)

Syn ciężkostrawny.

Post zmieniony (04-09-09 15:59)

 
08-10-05 11:06  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
sys 



W Rupieciarni:
Do poprawienia - 1
 

naprawdę podziwiam kartonowych "miniaturowców";)

--
------------------------------------------------------------------------------
czarny pas w modelarstwie... ;)

 
08-10-05 14:27  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

mam sklejony ten model tylko że pomalowalem go akrylowką- oczywiscie po wywierceniu okienek. Fajnie to wygląda. Jaskółka też sklejona i pomalowana, jeszcze tylko gryf. A Twój model bardzo mi sie podoba. Swoje coprawda pomalowalem ale jednak nie ma to jak standard :)) A czy masz zamiar dorabiać mu wodę?

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
08-10-05 16:06  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

A czy literka "W" nie powinna byc bardziej z przodu?
A jesli robisz model z wrzesnia 1939 roku to tej literki powinno wcale nie byc.
--

Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.


Post zmieniony (08-10-05 17:43)

 
08-10-05 16:14  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

hm do czego by sie tu jeszcze przyczepic... :) a, juz wiem- czy kadłub ci sie oby troche nie wygiął? rufa stwarza wrazenie jakby była zgięta w dół... Albo raczej- jakby śródokrecie było "wypięte" do góry.

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
09-10-05 23:38  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Zacznę od tego, że mam zamiar postawić modele na tafli szkła, a potem dorobić do tego jakąś gablotę. Fakt. Kadłub jest trochę niepoziomy, ale podczas mocowania do podłoża zlikwidowane zostaną wszystkie nierówności. Co do litery W to niestety jest to skutek zbyt błyskawicznego działania BCG, a co do niescisłości datowo historycznych, mogę powiedzieć, zę kiedy pisałem moje wcześniejsze słowa to poprostu nie pomyślałem, o fakcie, iż w 39. już oznaczeń na burcie nie było. Teraz zmieniam moje oświadczenie i stwierdzam, że model ORP Gryf będzie moim bardzo skromnym akcentem do projektu WRZESIEŃ39. Co do samego postępu. Przed i w czasie słuchania studia wyborczego została przyklejona nadbudówka dziobowa, dalmierz, działka przeciwlotnicze, oraz nadbudówka kotłowni(bez wyposażenia zewnętrznego). Fotki spróbuję dać może jutro, lub pojutrze, wszystko zależy od kaprysu mojego aparatu. Dzięki za uznanio-krytykę. Hay

 
11-10-05 18:10  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Jak mówiłem tak zrobiłem i zamieszczam dziś fotki. Tylko trzy (z ponad 50.). O jakość zdjęć proszę się nie czepiać, bo wiem, że klękajcie narody i tak dalej.
Czytałem kiedyś, iż starsze modele JSC sa takie trochę kontrowersyjne w kwestii sklejalności. Moje wydanie pochodzi z roku diabli wiedzą jakiego, ale po grubej i ręcznej kresce na nowe nie wygląda. Mimo to nie mogę się źle wypowiedzieć o moim egzemplarzu. Syćko jest dopieszczone jak najlepiej, no może za długą jest tylna, lewa burta(patrząc od rufy) w Wichrze, o której kiedyś już wspominałem.
Tak czy siak model jest wyśmienity i sam się klei. Gdyby nie moje beztalencie(kiedyś było gorsze) to byłoby to cudo modelarskie. Ale i tak jest nieźle(tak sądzę).



Jeśli uda mnie się zrobić lepsze foty, to postaram się je podmienić. Zchrzaniłem dalmierz. Nie wypominajcie mnie tego, bo i tak Ameryki nie odkryjecie.
Czołem, bo się wcześniej witołem.

P.S. Widzę wielkie zinteresowanie mają relacją:P

Syn ciężkostrawny.

Post zmieniony (11-10-05 18:15)

 
11-10-05 19:35  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

A wiec tak- dalmierz jest do naprawienia.. z tego co widze, skleiles go jak dzialo- wiec obcinasz poprostu ten kikut, i przuklejasz na górze juz poprawnie, 'na styk'. Za długa burta to celowy zabieg- modelarz sam ma sobie dobrac jej dlugosc, i przyciac, bo projektant wychodzil z zalozenia ze lepiej jak jest za duzo i mozna przyciac niz jak jest za malo. Model jest faktycznie stary, strzelam że 1. polowa lat 90. jakos tak pewnie 93 rok ale pewien nie jestem. Na ogół wszystkie modele tego wydawnictwa sa sklejalne- nawet starsze. Tylko Mikasy za cholere nie moglem spasowac. Aż wkońcu zrobilem Cuszime po mojemu i spalilem okret :) Napomkne jeszcze tylko że jestem entuzjastą modeli tego wydawnictwa i zawsze możemy podyskutowac na ten temat- mój gg 8018470. polecam się :) Powodzenia!

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
11-10-05 21:07  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Fenks-jak to mówią starzy Anglicy. Dalmierz jest skutkiem tego, iż nie zwracałem uwagi na rysunki montażowe, ktorych prawie nie ma i się pospieszyłem z tym jak jasny zbój. Masz może dokumentacje unicestwienia Cuszimy?:) Mnie także podobają się modele tego wydawnictwa. Małe i ładne, ale jednak nie zawsze proste. W dodatku podoba mnie się to, że nie trzeba pierdziulkać się ze szkieletem, co przy tej skali byłoby, uważam, samobójstwem. A przedewszystkim nie zajmują miejsca i można dorobić sobie dioramkę. Kończę po górolski. Hay

 
11-10-05 22:07  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Cuszima w tym sensie że bitwa pod Cuszima w korej to mikasa była okretem flagowym zwycieskiej floty [japonskiej] a ja troche jakby zmienilem fakty :) dokumentacji niestety nie mam. ech, spalilem tyle modeli a niemam zadnych zdjec. ale... może to i lepiej :)

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
11-10-05 23:30  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Toff 



Na Forum:
Galerie - 11


 - 3

Nawet najstarsze modele JSC są sklejalne w 100%! Wicher był moim trzecim modelem kartonowym w życiu. Wyszedł kalecznie, ale miałem wtedy jakieś 10 czy 11 lat. Ale wyszedł :) A i Mikasa mi wyszła :P
Rysunków się nie spodziewaj u JSC, ale jeśli będziesz DOKŁADNIE i UWAŻNIE czytał instrukcję, to wszystko pójdzie dobrze. Moim zdaniem są to jedne z najlepszych instrukcji "pisanych".

--
Pozdrawiam
___________________________

 
14-10-05 09:34  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
kozaa   

Witam
Właśnie też w ramach relaksu sklejam Wichra z JSC. Niestety mój egzemplarz to pierwsze wydanie na kiepskim papierze. Przy zwijaniu elementów pęka wierzchnia warstwa papieru wraz z farbą i model wymaga dużego retuszu. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim zjawiskiem w modelach JSC. Poza tym model skleja sie bardzo dobrze podobnie jak kilka innych polskich niszczycieli które już skleiłem. Do wydawcy: prosimy o wydanie modeli ORP Kujawiak i ORP Krakowiak a może jeszcze Ouragana żeby zamknąć temat polskich niszczycieli z II wojny światowej. Pozdrawiam wszystkich i życze dużo sukcesów.

 
14-10-05 20:51  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Dzięki za wszystkie uwagi i życzenia. Faktycznie instrukcja budowy jest wyczerpująca. Podoba mi się w niej to, żę jest podana nazwa rzeczywista części jaką aktualnie kleimy, a nie jak to czasem bywa "cz.23 sklejamy z cz.23a. W ten sposób powstaje nam cz.24, którą...." Dla mnie jako okrętowego laika jest to dość pomocne w późniejszej orientacji konstrukcyjnej. Jednak najlepszy nawet opis powinien mieć choć jeden rysunek montażowy. Jako ciekawostkę podam, że po dokładnym przejrzeniu opracowania znalazłem napis "copyright(...)1994".
Dobra koniec mojego zrzędzenia. Wczoraj i dziś powstały kominy. Uwag co do nich nie mam, dodam tylko, że górne partie i środki zostały bazgnięte farbą. Przy okazji także poprawiłem dalmierz. Myślę, żę już nie szpeci jak wceśniej.



To tyle. Hej

 
28-12-05 08:29  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Święta, święta i po świętach, a tu nic:). W takim więc razie postanowiłem dokończyć pierwszą część relacji, czyli budowę Wichra. Model jest w 100.percentach ukończony. Mówiąc krótko już was więcej nim męczyć nie będę.
Przechodząc do konkretów. Żadnych błedów i uchybień ze strony projektanta w dalszym momencie budowy(czyli od mojego ostatniego tutaj wpisu) nie zauważyłem. Syćko szło gładko miło i przyjemnie. Mawet moje beztalencie w tym nie pomogło.
Przy tej okazji powinienem rozpocząć drugą część relacji pod tytułem "Gryf", ale nie teraz. Lubię film "Kingsajz", ale bez przesady. Dlatego dam sobie i wam narazie spokój. Zresztą obecnie męcze inny, choć także polski, model. No cóż kończę swe biadolenie. Pozostaje mi już tylko życzyć wam wszystkim Szczęśliwego i Wesołego Nowego 2006 Roku

Tera jescze trochę marnych detali:


Syn ciężkostrawny.

Post zmieniony (28-12-05 08:41)

 
28-12-05 16:55  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Korsarz 



Na Forum:
Relacje w toku - 9
Galerie - 6


 - 4

Podoba mi sie. Tylko pomaluj stotrzydziestki :)

--
Nie jestem przesądny, bo to przynosi pecha.

 
28-12-05 21:18  Re: Relacja-Wicher, Gryf, Jaskółka
Sturmovik 

Na Forum:
Relacje w toku - 4
Relacje z galerią - 1
Galerie - 4
 

Grupa: WLKP

Akurat się w JSC wyczerpał zapas tego modelu... poczekam na dodruk ;-)

--
Adam - ffulmar2@gmail.com ==== Skype: adams-1970 ==== GG: 2629637 <--- uprzedź mailowo, nie przyjmuję wiad. od nieznajomych
Ostatni skończony: dorożka Hansom'a z fragmentem Baker Street (CSSH, 1:24)
Obecnie na warsztacie: PZL M-18 Dromader (GPM) i inne

 
04-09-09 15:58  Odp: [Relacja] Wicher, Gryf, Jaskółka - JSC
Duźgu 



Na Forum:
Relacje w toku - 1
Relacje z galerią - 2
Galerie - 13


 - 4

Ponoć mężczyznę poznaje się nie po tym jak zaczyna, tylko jak kończy. W tym wypadku, kiepski ze mnie facet, ale na pocieszenie zostaje powiedzonko: "lepiej późno, niż wcale". I tym oto sposobem wygrzebuję z forumowych czeluści, tę relację z budowy trzech okrętów Polskiej Marynarki Wojennej, czyli ORP Wichra, ORP Gryfa i ORP Jaskółki, wydanych dawno temu przez wydawnictwo JSC, aby ją w końcu zakończyć i zamknąć galerią końcową.
Co tu mówić. Modele skleiłem w maju 2006 (były nawet obecne na pierwszych, pionierskich WSMK), ale jakoś nie bardzo kwapiłem się do ich sfotografowania i zaprezentowania gotowych. Dopiero teraz okrągła rocznica wybuchu wojny + rocznice zatopienia tych okrętów, przypadające jakoś tak w tych dniach, skłoniły mnie do wzięcia bratowego cyfraka do ręki i zrobienia galerii końcowej.
Samo sklejanie okręcików wspominam bardzo miło, nie pamiętam, abym natrafił na jakieś mankamenty. Na zdjęciach nie będą one, oczywiście, wyglądały jakoś rewelacyjnie( w tzw. realu wcale nie jest lepiej, ale moje ówczesne umiejętności modelarskie były troszkę mniej zaawansowane niż dzisiaj, a i te 4 / 3 lata od sklejenia zrobiło swoje.

Teraz czas na zdjęcia. Gotowy Wicher był już powyżej prezentowany (dawno, bo dawno, ale był:)), więc przejdę do od razu prezentacji Gryfa:

Rewelacji nie ma, ale zawsze mogło być gorzej. Teraz pora na Jaskółkę:

A teraz jeszcze Galeria końcowa i będzie można uznać tę relacyjkę za ukończoną.


--
Syn ciężkostrawny.

 Tematy/Start  |  Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
 Strona 1 z 1Strony:  1 

 Działy  |  Chcesz sie zalogowac? Zarejestruj się 
 Logowanie
Wpisz Login:
Wpisz Hasło:
Pamiętaj:
   
 Zapomniałeś swoje hasło?
Wpisz swój adres e-mail lub login, a nowe hasło zostanie wysłane na adres e-mail zapisany w Twoim profilu.


© konradus 2001-2024