ROBO
- 10
|
Tomku - dobrze problem opisałes :)
Teledzinie - gośc piszacy felietony o nazwisku Jamie Stokes - ma mało elementarnej wiedzy na temat, o którym pisze [typowy pismak] i pisze bzdety az głowa boli ! Gdyby znał historie ....a jej nie zna . Poczytaj sobie jego artykuł na temat ENIGMY ...
Ale w jednym ma racje i to tez nie do końca :
Polacy patrzą na swe narodowe katastrofy jak na rezultat obcych zdrad, nigdy swych własnych błędów. Jeśli chcemy w przyszłości uniknąć nowych katastrof, wszyscy powinniśmy się nauczyć bardziej racjonalnego myślenia
Jamie Stokes
- gdzie jest ten naród, który walczył od Grunwaldu poprzez Kircholm do Wiednia !? Gdzie jest to nasze waleczne serce spod Samosierry .Ileż, to razy Wojsko Polskie udowadniało na polu bitwy ,że gorzej uzbrojony i mniej liczny potrafi dzieki woli walki zwycieżać !
I nagle co sie stało ? Przepilismy kraj kilkukrotnie i staliśmy sie żałosnym narodem oglądającym sie na innych ...
Jak poczytamy sobie, jak nasi sprzymierzency nami pomiatali i gardzili w okresie miedzywojnia ,to az sie wierzyc nie chce ,iż pomimo takiego nastawienia, wierzylismy w gwarancje aliantów wobec Polski...
I w tym kontekscie Stokes ma racje - gdy, by nie błedy i zaniechania z naszej strony ,obraz naszego kraju był, by inny dzis .Obecnie nadal myslimy ,że USA z bateria Patriotów obroni nas, a czołgi Bundeswehry w imie spłacania długów historycznych bedzie bronić naszej wschodniej granicy ! Nic bardziej mylnego....
Robo nowoczesne okręty są koszmarnie drogie.
- a, czy GROM /BŁYSKAWICA nie były nowoczesnymi okretami w owym czasie i nie kosztowały dużo ?
Ciekawostka - budowane w naszej stoczni Huragany miały kosztować o wiele więcej niż Gromy !
Wichry - koszt 28.500.000 zł. za 2 okrety
Gromy - 27.411.972 -/-
Orkany - 32.200.000 - cena kontraktowa
GRYF - 13.313. 675 zł. !
Dla porównania - ORP Jaskółka - szacowany koszt jednej jednostki (bez uzbrojenia i wyposażenia bojowego) wynosił 1,32 mln ówczesnych zł.
A za tak znany nam PZL-37 B ŁOŚ, koszt samolotu był na poziomie ok.319 600 zł.
I tutaj można zadać sobie pytanie - czy okręt był drogi, czy nie ?
- czyli całkowity koszt pojedynczego Groma miał kosztować 520.000 funtów [388 tys.bez uzbrojenia]! Jesli porównamy nasze Gromy z zachodnimi konstrukcjami,to dojdziemy do wniosku,iż nasze KTT były na poziomie swiatowym ...
koszty za :
Le Hardi - 500.271 GBP[ bez uzbrojenia ??]
TRIBALE -682.512 [ok.350 tys.bez uzbrojenia]
L.Mass - 17mln.rejchsmark [nie znam kursu]
Budżet morski kilku państw za rok 1929...:
Niemcy - 471.420.00 zł. ludność = 64 mln.
Szwecja - 109.326.000 -/- = 6 -/-
Polska - 33.100.000 -/- = 31-/-
Na rozbudowe floty u nas szło ok.4-5 % budzetu w porównaniu do Niemiec, gdzie szło 30-40%,nie wspomne o innych panstwach.
Dziś jest podobnie, więc nie ma sensu zwalać wszystkiego na koszty !Oczywiście ,iż nam nie sa potrzebne ba! Nawet nas nie stać na okrety klasy Ticonderoga, czy Arleigh Burke, ale na takie Absalony, czy Iver Huitfeldt-y, gdzie koszt budowy trzech fregat zamknął się kwotą 635 milionów euro [prawdopodobnie bez systemow uzbrojenia itd]
zacytuje tutaj : Raport z 2008 roku :
Departament Zaopatrywania szacuje koszty realizacji projektu Zintegrowanego Systemu Walki na Gawrona na 534,3 mln zł. Platforma okrętu projektu 621, czyli kadłub oraz systemy okrętowe, ma kosztować 626,6 mln zł do końca 2012. Ogólny koszt pierwszej (i jedynej?) jednostki może wynieść w obecnych cenach aż 1,5 mld zł...
oraz :
Według oficjalnych szacunków koszt budowy trzech okrętów (bez uzbrojenia) obciąży kieszeń duńskich podatników kwotą 4,7 mld koron duńskich (936 mln USD według kursu z 2008 roku). Dla porównania - holenderskie fregaty przeciwlotnicze typu LCF kosztowały 639 mln USD za sztukę, zaś niemieckie F 124 aż 1,12 mld USD. Dodatkowe korzyści ekonomiczne przyniesie unifikacja nowych fregat z eksploatowanymi już „elastycznymi logistykami”.
Pełna wersja artykułu w magazynie NTW 6/2010
- z powyzszego wynika ,iż cos u nas nie halo ! Każdy wie ,że seryjna budowa jest o wiele tansza niż pojedyńcza, a już budowa czegokolwiek w naszym kraju w obecnej sytuacji jest o bardzo wiele tańsza ...
Poza tym, budowa okrętow, jak i sam przemysł stoczniowy, to rozwój całego przemysłu w kraju o czym wiedza inni tylko nie my ...
Było do niedawna państwo, które zbrojenia - w tym morskie uważało za priorytet. Nie zważało na finanse, ale miało zatargi z sojusznikiem z NATO. Kupowało najnowocześniejsze okręty z RFN i z Rosji. To Grecja.
- Grecja od dawna rywalizuje z Turcja począwszy od odzyskania niepodległośći poprzez wojny bałkańskie lat 1912-13 i wojne z Turcja 1919-22 .Położenie geograficzne Grecji [spora liczba archipelagów i wysp z dużą Kreta ] wskazuje na posiadanie sporej floty .To,że Grecy zle przeliczyli swe zamiary na możliwości jest inna sprawą.Należy budować flote odpowiadającą swym możliwościa i do odpowiednich zadań jakie ma ona spełniać.
Porównajmy te 3 kraje :
DANIA :
ludność - ok 5,500 mln.
PKB (2012)
• całkowite - 313,6 mld USD
• na osobę - 56 202 USD
GRECJA :
ludność - ok 11 mln.
• całkowite - 249,2 mld USD
• na osobę - 22 055 USD
POLSKA
ludość - ok.38 mln.
• całkowite - 487,6 mld USD
• na osobę - 12 ,538 USD
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_PKB_nominalnego
- tak zle z nami nie jest, ale czemu nie posiadamy floty tego nie wiem.
Dlatego argument o braku środków nie jest słaby, a jest podstawowy!
- ależ zgadzam sie z Toba ,tylko, gdzie sie podziewaja pieniadze nasze !?
Bez pieniędzy można zbudować flotę z kartonu.
- oj . bo można sie zdziwić ...
PS.problem dotyka nie tylko floty, ale całosci sił zbrojnych RP - niestety flota tonie !
--
---
Nie jestem rasowym modelarzem ,ale czasem se dłubie w kartonie ...robo
|
|