Robert
|
Mateusz robił hybrydę wiec malowanie nie było mu potrzebne a i tam widać wyraznie przewagę malowania,silnik z najlepszą waloryzacją nie wyjdzie tak w kartonie bez malowania,przyznaje są miszcze co wszystko zachlapią,ale jest wiele modeli na których mucha :) nie siada,a co do kalek,bzdura,wystarczy malować od masek lub umiejętnie użyć płynów zmiękczających,malować oczywiście dobrą farbą i dobrym aero,a są mistrzowie co to samo uzyskają pędzlem szczególnie w pancerce,i wcale nie neguje piękna grafiki kartonowej,tyle ze uważam malowanie za równie atrakcyjne.Ale jak to mówią,chu..ej baletnicy to i rąbek u spódnicy,sorry za off top,nie o tym tu mowa .
Post zmieniony (01-03-22 16:34)
|
|