TomS
Na Forum: Relacje z galerią - 1 Galerie - 1
- 1
|
Witaj.
Jakiś czas temu, zastanawiałem się co z Twoim Fuso i wreszcie jest powrót.
Wykonywałem pokład z okleiny samoprzylepnej. Nie jest idealny ale podzielę się moimi przemyśleniami:
- pomysł Witka aby skleić razem kilka skalpeli jest bardzo dobry. Ja nacinałem okleinę używając linijki i jednego noża Olfy, ale w ten sposób trudno jest otrzymać cieniutkie deski. Patent Witka pozwala na ich wykonanie, a co najważniejsze są powtarzalne
- okleina jest dobrym materiałem - z mojego doświadczenia wiem jednak, że potrafi płatać figle i z czasem zmieniać wymiar, powiększając szczeliny. W późniejszym etapie budowy przeciwdziałałem temu używając kleju cyjanoakrylowego.
- "fuga" - jedni uważają że w 1/300 lub 1/200 nie powinna być zbyt widoczna, inni że tak. Jeśli nie dokładnie nakleisz deski i położysz czarną fugę będzie widać nierówności. Może wyjściem byłoby pomalowanie pokładu na ciemniejszy kolor, a dopiero na to przyklejanie desek? Ja, zamiast tektury na pokład zastosowałem brązowy preszpan i myślę, że:
a) "-" być może to on powoduje słabsze przyleganie desek - jest bardziej zbity i gładki niż tektura co może (ale nie musi) mieć wpływ na trzymanie się okleiny
b) "+" jego brązowy kolor maskuje ewentualne szpary pomiędzy deskami (o ile ich nie fugujemy)
- pocięte deski wybieraj z arkusza losowo, a nie jedna po drugiej
- okleina z wzorem słoi nie będzie raczej nadawała się do szlifowania
- weź pod uwagę, że pokrycie jej lakierem (na końcu mat) nieco zmieni odcień. U mnie po lakierowaniu pokład stał się nieco bardziej przygaszony. Dobrze wcześniej zrobić test aby wiedzieć jaką finalnie otrzymamy barwę.
Pozdrawiam
Tomek
Post zmieniony (13-08-12 08:16)
|