Ryszard
Na Forum: Relacje w toku - 20 Galerie - 33
W Rupieciarni: Do poprawienia - 20
- 9
|
Ciekawe uwagi...
Trudno mi cokolwiek skomentować odnośnie Twojego wpisu dotyczącego "Karasia" - jak to się mówi nie moja bajka :-)
Natomiast nie zgadzam się z tym, co napisałeś pod koniec:
"Nie jestem również bezwzględnym krytykantem tego co już wydano - taki był wówczas stan wiedzy , takie były realia wydawniczy..."
Pomijając "realia wydawnicze" (dotyczy wydań z ostatnich powiedzmy 10 lat) to można mieć sporo zastrzeżeń co zgodności modelu wydanego z obiektem oryginalnym czyli "Stanu wiedzy" projektanta modelu.
Od lat zajmuję się historią wczesnego okresu głównie polskiego lotnictwa + postaciami lotników (biogramy) i opisem archiwalnych zdjęć.
Zdjęć mam setki jak również kilkaset pozycji wydawniczych (+ kontakty z autorami, historykami) i jeżeli mamy dostęp np. przez internet do opisów danej konstrukcji wraz z kilkunastoma (czasem jest ich znacznie więcej) zdjęć to mamy doskonały materiał źródłowy do szczegółowego zaprojektowania modelu. Niestety bardzo często jest odwrotnie, pomimo skali (czyli możliwości wykonania) brak jest niektórych elementów konstrukcyjnych (uproszczenia mają swoje granice) błędne są oznakowania a czasami model to hybryda !
Wyjaśnij mi proszę metodę "próbkowania" fotografii.
Czy dobrze rozumiem, że pod tą nazwą kryje się metoda określenia barw dla obiektu na czarno-białej fotografii ?
Poniżej kilka moich uwag co do interpretacji zdjęć czarno-białych a jest to temat rzeka.
1. Różne kolory np. czerwony, czarny, niebieski, mogą mieć (i mają w większości) taki sam odcień szarości na zdjęciach czarno-białych.
2. Ta sama barwa (kolor) na dwóch różnych zdjęciach wykonanych w tej samej sesji zdjęciowej i warunkach może mieć różne odcienie szarości.
Wpływ na to ma:
- zmiana barwy (jasności) w zależności od oświetlenia - pora dnia i pora roku (lato, zima itd.)
- użytych mat. chemicznych do obróbki zdjęć
3. Na różne odcienie szarości/czerni wpływ ma także:
- rodzaj filmu (negatyw np. o różnej czułości)
- stosowania filtrów (osłabiają/wzmacniają niektóre kolory). Filtry kolorowe były w powszechnym użyciu przez fotografów w tamtych czasach.
- rodzaju obiektywu aparatu i umiejętności fotografa
- negatywny wpływ czasu na odbitkę (oryginalne zdjęcia wykonano kilkadziesiąt lat temu)
- farby/lakiery, polerowana blacha stosowane na krycie powierzchni w zależności od oświetlenia daje różne efekty - błyszczące są b. jasne a powierzchnie matowe są ciemne.
Porównanie zdjęcia czarno-białego ze znanymi barwami różnych przedmiotów, elementów umundurowania też jest zawodne.
Przykład:
Sierż. pil. Tadeusz Kominkowski i Nieuport 17 (23?) zdobyty przez 1 Dywizję Strz. Wlkp. 14 DP na froncie Litewsko-Białoruskim 1919 r. (opis i zbiory własne)
Malowanie samolotu: cały srebrny, gwiazdy czerwone, śmigło i rozpórki lakierowane drewno, opony szare
Pilot w mundurze lotniczym z Małopolski (Kongresówka) koloru ciemno granatowego.
Na zdj. odcień szarości kadłuba i kurtki jest właściwie taki sam.
Epolety, orzełek i sznur nad daszkiem czapki - srebrny: można przyjąć, że odcień szarości jest taki sam jak kadłuba samolotu, czyli srebrny.
Otok czapki – czarny, daszek granatowy czyli taki sam jak kurtka. Na zdj. szarość daszka jest inna niż kurtki
Pomocne mogą być kolorowane okładki ówczesnej prasy (np. „Światowid”). Można założyć, że grafik użył tych samych kolorów w jakie był malowany był oryginalny egzemplarz
RWD-6 (Challange 1932 r.)i Franciszek Żwirko
RWD-9 (Challange 1934 r.) Gustaw Pokrzywka i Jerzy Bajan
Lub kolorowe wycinanki jak niżej:
Pytanie – czy na pewno w 100 % zgodne z oryginalnym malowaniem ?
W wycinance mamy pokrycie skrzydeł w kolorze naturalnego cellowanego płótna, owiewki kół są czarne z czerwonym obramowaniem a wiadomo, że cały samolot łącznie z płatem malowany był na srebrno i tak samo srebrne (polerowana blacha) były owiewki kół.
Nadal nie określono w 100 % prawidłowej barwy znaków rejestracyjnych (czarne ? czerwone ?), pasów na owiewkach kół a i spotkać można modele RWD-6 z czerwonymi pasami na statecznikach.
Jest niewiele zdjęć kolorowych ale i one nastręczają trudności w prawidłowym określeniu barwy.
Reasumując uważam, że nawet oryginalne kolorowe zdjęcia, zdjęcia czarno-białe kolorowane nie mogą być wiarygodnym źródłem właściwych kolorów.
Sprawa jest stosunkowo prosta gdy mamy zachowane w oryginalnym malowaniu elementy samolotu np. płótno
lub części konstrukcji, jak chociażby pływak z Lublina R-VIIIbis, gdzie po oczyszczeniu okazało się, że pływaki nie były w kolorze aluminium lecz malowano je na biało.
Jeśli chodzi o mnie to wolę archiwalne zdjęcia czarno-białe niż kolorowane, które kojarzą mi się z … monidłami
Serdecznie pozdrawiam,.
Ryszard
Post zmieniony (16-10-21 16:50)
|