Wojtek
Na Forum: Relacje w toku - 1
|
z burtami na sródokréciu troche mi sie sprawa skomplikowala jesli chodzi o nawodna krawedz pancerza. ponizej zdj. objasniajace o co mi chodzi. Ogólnie jest tak, ze nawodna czesc pancerza ma odstawac od burty o okolo 2 mm. Autor opracowania zaleca podkleic czesc 24 (czyli wlasnie te górna krawedz pancerza) kartonem 1mm zeszlifowanym w klin zwerzajacy sie ku dolowi. Bedzie on mial wtedy ksztalt kielicha. Jednak cz.24 jest naklejana tylko z boku. Wykonujac ten element wg instrukcji zostalaby biala widoczna od góry powierzchnia, która defakto jest fragmentem szkieletu (czesc 12c). Wciaz sie zastanawiam co z tym zrobic. Zrobilem skan cz. 24 i wydluzylem ja w góre (tak jak na rysunku) aby miec mozliwosc zagiecia jej do poziomu, aby zakryc ten uskok i cz.12c. Mam jednak teraz kolejnego gwozdzia z kolorem. Bardzo ciezko mi dobrac kolor, aby wydrukowac identyczny, a przynajmniej taki, aby róznica nie rzucala sie w oczy. A wiec mam na razie przestój i mysle jak ten problem rozwiazac. Moze uzyjé oryginalnej cz.24 i farbá którá retuszujé domalujé od góry tá krzywizné. Moze jakies porady, pomysly???
Tam w dolnej czesci rysunku rozrysowalem ten klin. Mysle, ze zaokraglilbym go, zeby nie byl taki kanciasty. Chyba o wiele lepiej bedzie sie to wtedy prezentowalo. Oczywiscie rysunek jest przesadnie duzy. W rzeczywistosci ten klin ma wysokosc ok. 8mm na srodku, wiec te zaokraglenie nie bedzie nie wiadomo jak duze.
--
Zlota mysli u mnie w robocie:
Teoria jest wtedy gdy niby wszystko wiemy, ale i tak nic nie dziala. Praktyka jest wtedy, gdy wszystko dziala, ale nie wiemy dokladnie dlaczego. My laczymy teorie z praktyka tzn. nic nie dziala i nikt nie wie dlaczego.
|